W tym miejscu miała być relacja z wydarzeń boiskowych w meczu Arki z GKS-em Katowice. Żółto-niebiescy zagrali jednak tak katastrofalne spotkanie, że szkoda dłużej się rozwodzić nad tą konfrontacją. Przez pierwsze niespełna pół godziny gdynianie wyglądali jeszcze obiecująco, mieli przewagę na murawie, grali wysokim pressingiem i kilkukrotnie zagrozili bramce Dawida Kudły. Kapitalne uderzenie Adriana Błąda sprzed pola karnego sprawiło jednak, że z piłkarzy Wojciecha Łobodzińskiego uszło powietrze i do końca rywalizacji nie byli już w stanie wyklarować sobie czystej sytuacji bramkowej. Były próby strzałów z nieprzygotowanych pozycji, bicie głową w mur, problemy z wejściem w pole karne, bezsensowne wrzutki z bocznych sektorów boiska. Mecz zakończył się porażką Arkowców 0:1. GKS Katowice zagra w przyszłym sezonie w Ekstraklasie. Wyglądający dzisiaj na sparaliżowanych żółto-niebiescy kończą ostatecznie sezon 2023/2024 na 3. miejscu w tabeli I ligi. W najbliższy czwartek o 20:30 podejmą na Stadionie Miejskim Odrę Opole w półfinale baraży o awans. Do tego czasu trzeba zregenerować się fizycznie i przede wszystkim mentalnie.
Arka Gdynia - GKS Katowice 0:1
Bramka: Błąd 26'
Arka: Lenarcik - Navarro, Marcjanik, Dobrotka, Azacki (60' Gaprindaszwili) - Skóra (60' Lipkowski), Borecki (82' Turski), Milewski, Adamczyk (67' Sidibe), Kobacki - Czubak.
GKS: Kudła - Kuusk, Jędrych, Komor - Wasielewski (84' Jaroszek), Repka, Kozubal, Mak (69' Marzec), Rogala (76' Shibata) - Bergier (84' Arak).
Żółte kartki: Milewski - Bergier.
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).
Frekwencja: 12 821.
