Michał Nalepa został przez Was wybrany najjaśniejszym punktem Arki w przegranym 0:2 meczu z Pogonią Szczecin. W głosowaniu wyprzedził Kamila Antonika i debiutującego w żółto-niebieskich barwach Fabiana Serrarensa.

Pavels Steinbors – 5,42. Przytomna interwencja po sprytnym strzale Kożulja z wolnego w pierwszej połowie, kilka niezłych obron podczas całych 90 minut. Przy bramkach bez szans.

Damian Zbozień – 4,11. Anemiczny, niewyraźny, bez błysku. Bez wyraźnych błędów, ale też bez pomysłu na konkretną pomoc zespołowi.

Adam Danch – 3,84. Niepewne ogniwo Arki na środku obrony. Byłemu stoperowi Górnika Zabrze brakuje centymetrów, przez co przegrywa większość pojedynków w powietrzu.

Frederik Helstrup – 4,69. Najskuteczniejszy w linii obrony Arki w poniedziałek. Dał się ograć Spiridonoviciowi w akcji na 0:2, ale do tego momentu dawał względną stabilizację.

Adam Marciniak – 2,38. Kolejny katastrofalny mecz lewego obrońcy. W pierwszej połowie większość akcji Pogoni przechodziła jego flanką, a kapitan Arki był spóźniony, niezdecydowany, bez doskoku do przeciwnika, do tego często faulujący i stwarzający zagrożenie osłabienia drużyny. Po przerwie z kolei zawinił głupim faulem, po którym sędzia Kwiatkowski podyktował rzut wolny, a Kożulj dał gospodarzom prowadzenie. Znów zespół traci punkty przez indywidualne błędy lewego defensora.

Kamil Antonik – 6,23. Kilka dobrych szarpnięć, stwarzanie zagrożenia pod bramką Stipicy. Z drugiej strony nieco opieszałości i zmarnowana stuprocentowa sytuacja na strzelenie gola dającego Arce prowadzenie. Młody prawoskrzydłowy gra w sposób mało skomplikowany, podejmuje proste decyzje, ale w warunkach Ekstraklasy taki styl zdaje egzamin.

Azer Busuladżić – 4,14. Znów słaby mecz Bośniaka. Nieefektywny w odbiorze, bez podejmowania jakiegokolwiek ryzyka, bez podań do przodu. Do tego bardzo łatwa strata piłki przy drugiej bramce dla Pogoni.

Adam Deja – 4,67. Zagrał trochę odważniej niż z Jagiellonią, częściej starał się dołożyć coś od siebie przy konstruowaniu akcji, ale zabrakło mu skuteczności w obronie i świadomości, co chciałby zrobić z piłką.

Michał Nalepa – 6,67. Zdecydowanie najlepszy w szeregach Arki. Efektywny w przebitkach, świetnie rozgrywający, umiejętnie rozrzucający balans gry między poszczególne sektory boiska. Do tego spektakularne kluczowe podania. Jeśli ,,Popo” utrzyma tę dyspozycję w kolejnych spotkaniach, może być wiodącą postacią ekipy Zielińskiego.

Nabil Aankour – 4,53. Często pod grą, ale obok przebojowości czy szybkości w ruchach to Marokańczyk nawet nie stał. Lewoskrzydłowy chyba nie do końca wiedział, co chciał osiągnąć w tym meczu.

Fabian Serrarens – 5,51. Holender zastąpił w ataku Kolewa i wziął na siebie jego robotę w postaci walki fizycznej z defensorami rywala. Kilka razy pokazał się kolegom do gry, ale brakuje mu jeszcze zrozumienia z resztą drużyny i czucia gry.

Mateusz Młyński – 4,86. Starał się rozruszać poczynania ofensywne Arki, ale zbyt łatwo tracił piłkę, do tego przegrywał fizyczne pojedynki z obrońcami szczecinian.

Davit Schirtladze i Aleksandyr Kolew – grali zbyt krótko, by zostać ocenieni.

Średnia ocen

6,55 – Kamil Antonik

6,07 – Michał Nalepa

5,51 – Fabian Serrarens

5,12 – Mateusz Młyński

5,01 – Pavels Steinbors

4,53 – Nabil Aankour

4,26 – Adam Deja

4,16 – Frederik Helstrup

3,84 – Damian Zbozień

3,81 – Azer Busuladżić

3,63 – Maciej Jankowski

3,43 – Adam Danch

2,48 – Goran Cvijanović

2,41 – Adam Marciniak

1,88 – Aleksandyr Kolew

Wybierani piłkarzem meczu

1 – Kamil Antonik, Michał Nalepa