Flota Świnoujście - Dolcan Ząbki 2:0 (Kieruzel 54'k, Nnamani 90')
Lider z wyspy Uznam wciąż zadziwia. 2 stracone gole w 10 meczach - takiej passy nie było w polskiej piłce kopanej od wielu, wielu lat. Robert Podoliński ustawił Dolcan w nowatorskim systemie 1-3-6-1, ale nie zdało się to na nic, bo Wyspiarze mają to do siebie, że wystarczy im pół sytuacji, by zdobyć bramkę lub wypracować rzut karny. Ząbczan dobił świetną akcją Christian Nnamani, a na stadion przybyła rekordowa w tym sezonie liczba... 1600 widzów. W następnej serii gier Flota jedzie do Łodzi i najprawdopodobniej podtrzyma świetną passę.
Miedź Legnica - Okocimski Brzesko 0:0
Obie drużyny miały swoje sytuacje, ale skuteczność w tym meczu była na poziomie tej z Jaworzna. W bramce Miedzi zagrał Andrzej Bledzewski, a na prawym skrzydle... zawieszony przez PZPN Wojciech Łobodziński. Zagrali także inni byli piłkarze Arki - Piotr Kasperkiewicz, Zbigniew Zakrzewski, Kamil Hempel i Piotr Madejski. Miedź już w piątek przyjeżdża do Gdyni i zapowiada się bardzo ciekawy mecz. Dla Okocimskiego ten wynik to duży sukces.
Polonia Bytom - Stomil Olsztyn 1:1 (Cempa 3' - Kaźmierowski 35')
Polonia znów bez kompletu punktów, mimo długiej gry w przewadze jednego zawodnika. Stomil po niezłym początku sezonu, ma problemy z grą ofensywną i zdobywa mało bramek. Niestety, złe wyniki polonistów nie pozostają bez wpływu na frekwencję - ten mecz oglądało tylko 1150 widzów. Wierzymy, że Polonia odbije się od dna i zacznie punktować w najbliższym czasie.
Sandecja Nowy Sącz - GKS Katowice 0:2 (Pitry 46', Rakkels 83')
Nie pomogła "kadrowa rewolucja" autorstwa trenera Araszkiewicza, który mocno namieszał w składzie i stosując nomenklaturę trenera to chyba te fundamenty w Nowym Sączu nie są zbyt trwałe. Porażka z dołującym do tej pory GKS-em Katowice spycha Sandecję do drugiej części tabeli. Dla gości w kontekście aż trzech meczów przy Bukowej, to świetny rezultat, pozwalający spojrzeć nieco bardziej optymistycznie w przyszłość.
Zawisza Bydgoszcz - Warta Poznań 2:0 (Błąd 14' Geworgjan 90')
Bardzo dobry mecz w Bydgoszczy rozegrała... Warta, niestety wyjeżdża bez punktów. Pretensje goście mogą mieć do fatalnie dysponowanego sędziego, który uznał gola Zawiszy zdobytego ze spalonego oraz do Wojciecha Trochima, który przestrzelił w idealnej sytuacji. Zwraca uwagę koleżeńskie zachowanie Błąda, który biegnąc w ostatniej minucie na pustą bramkę (bramkarz gości wyszedł do rzutu rożnego) wycofał piłkę do nadbiegającego Geworgjana.
Kolejarz Stróże - Cracovia 0:1 (Boljević 45')
Kolejny raz bohaterem Pasów Vladimir Boljević, który zdobył w Stróżach chyba gola rundy w I lidze. Cracovia nie zagrała wielkiego meczu, ale miała szczęście, że Kolejarz zagrał bez swojego asa Macieja Kowalczyka. Zastępujący go Krzysztof Gajtkowski pudłował w sytuacjach, które Kowalczyk wykorzystywał do tej pory z zamkniętymi oczami.
Termalica Nieciecza - ŁKS 3:1 (Drozdowicz 9', Pawłowski 38' Ceglarz 88' - Więzik 83')
Termalica idzie za ciosem, wygrywa łatwo z dołującym ŁKS-em i jest tuż za pierwszoligowym podium. Czyżby kolejna próba ataku na ekstraklasę?
Olimpia Grudziądz - GKS Łęczna 1:1 (Szczot 4' - Ropiejko 5')
Wynik był już rozstrzygnięty w piątej minucie, gdy Ropiejko dał gościom wyrównanie. W starciu klasycznych zespołów środka tabeli pada więc sprawiedliwy remis.
Tabela: http://www.arkowcy.pl/stats/tabela/21/i-liga-pilkarska-2012-2013.html