Arka Gdynia - Sławija Sofia 0:0
Arkowcy zremisowali bezbramkowo ze Sławiją Sofia, zdobywcą Pucharu Bułgarii, w pierwszym sparingu rozegranym w trakcie zgrupowania w Turcji. Trener Zbigniew Smółka dał szansę zaprezentowania się dwóm jedenastkom. Skład z I połowy mocno przypominał wyjściową jedenastkę Arki z rundy jesiennej, a jedynym nowym jej ogniwem był sprowadzony niedawno ze Stali Mielec Maksymilian Banaszewski. Z kolei w drugiej części spotkania grali zawodnicy występujący do tej pory rzadziej. Nie zabrakło również zmian pozycji. Dawid Sołdecki wystąpił na środku obrony, a Rogelio Chavez w środku pola.
Żółto-niebiescy przeważali w meczu z rywalem z Bułgarii, ale ostatecznie nie udało się ani razu trafić do bramki. Arkowcy stwarzali sobie okazje czy to po stałych fragmentach gry, czy indywidualnych akcjach. Kilkukrotnie rywale zdołali zablokować uderzenie. W pierwszej połowie w polu karnym przewracany był Zarandia i wydawało się, że sędzia podyktuje rzut karny dla Arki, skończyło się jednak zaledwie rzutem rożnym.
Kolejny mecz sparingowy już w czwartek. Arkowcy zmierzą się z kolejną drużyną z bułgarskiej ekstraklasy - Czerno More Warna.